Ufff. Bardzo intensywne 3 tygodnie za mną; teraz mam nadzieję wrócić do dotychczasowej regularności w postach.
Julek się ma bardzo dobrze, dziś znowu z Mamą wyszedł na spacer. Dzielnie ćwiczy, ostatnio trochę częściej musiał być sam, ale wiadomo, przyjaciołom kończą się wakacje, my musimy pracować, więc nadal i niezmiennie zachęcam znajomych i przyjaciół do odwiedzin (tylko ustalajcie ze mną godziny!).
Coraz swobodniej posługuje się telefonem i choć póki co ruchomość w dłoniach i nadgarstkach nie wróciła, to zakres ruchów się powiększa.
Mam nadzieję, że jutro uda mi się go zabrać na spacer :)
Andrzejku, wspaniale, że znów dobre wieści. Słońce i pierwszy spacer dodały energii do działania. Julku, trzymaj się dzielnie, Chłopaku, a że dziś Twój dzień, to życzymy zdrówka, sił witalnych, dobrej energii oraz nieustającej motywacji do dalszych ćwiczeń i nieschodzącego z twarzy uśmiechu, z okazji Dnia Chłopaka 💪🏼🎉🫶🏼 Ściskam, Magda
OdpowiedzUsuńUbierzcie się ciepło chłopaki i bawcie się dobrze na spacerze. Brawo Julek, że ćwiczysz intensywnie. Uściski c. Viola
OdpowiedzUsuńKiedyś pisałam o kulkach z chleba. Ale może plastelina/modelina by się przydała? Można się też bawić w rozpoznawanie faktur dotykiem (przy zamkniętych oczach), np. drewno, metal, plastik, jedwab, papier ścierny... A pogoda na spacer wymarzona! HB
OdpowiedzUsuńSuper wieści! Trzymam kciuki za kolejne małe i duże sukcesy!
OdpowiedzUsuńMagda