Drodzy! Zdecydowałem się założyć ten blog (za zgodą Julka) żeby móc Was informować na bieżąco o Jego stanie. Dostajemy od Was miliardy wiadomości ze wsparciem, za które bardzo serdecznie dziękujemy. To bardzo nam pomaga! Jednocześnie wszyscy pytacie o aktualne informacje. Niestety nie jesteśmy w stanie Wam wszystkim odpowiadać, dlatego będę publikował tu.
Myślę, że ten blog będzie dla mnie pełnił, poza funkcją informacyjną, także autoterapeutyczną, dlatego na pewno pojawią się tu też wpisy, w których dam upust swoim emocjom... To jeden z wielu sposobów radzenia sobie z tym co się dzieje wokół mnie. Blog ojca, który potrzebuje nieprzebrane ilości siły do walki o zdrowie ukochanego Syna...

sobota, 9 listopada 2024

Sobota, 9.11

Julek nadal oszołomiony tym, co wszyscy robicie. My niemniej. Dziś dzień z Ziomami :)  

Oto, jak jest oszołomiony (nie on jeden zresztą):




I ja tylko tu tak wrzucę: :)

https://zrzutka.pl/julek

o godzinie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)