Dziś post krótki (bo niewiele się dzieje) i z opóźnieniem, bo czasem trzeba się też zająć swoimi sprawami :)
Generalnie Julek nadal w świetnym humorze, rehabilitacja trwa, goście odwiedzają tłumnie. Swoją drogą kalendarz odwiedzin na ten tydzień zapełniony po brzegi, a ja się czuję jak sekretarz królowej zapisujący na audiencje. Ale to bardzo miłe, że Przyjaciele tak chętnie Go odwiedzają.
Miłe i zdrowotwórcze :) HB
OdpowiedzUsuńWspaniale, że Julek jest solidnie podtrzymany na duchu i ma siłę i motywację do ćwiczeń. Zdrowy duch to podstawa 🫶🏼 Ściskam, Magda
OdpowiedzUsuńSuper, że ruch w interesie, pozdrawiam Julek c. Viola
OdpowiedzUsuńAndrzej , świetny jesteś z tymi komentarzami, super tata! Dalszej wytrwałości dla Julka w rehabilitacyjnych zmaganiach, zaplecze w postaci rodziny już ma, jesteście wszyscy NIESAMOWICI i po prostu WSPANIALI!❤️Asia z Rzymu
OdpowiedzUsuń