Drodzy! Zdecydowałem się założyć ten blog (za zgodą Julka) żeby móc Was informować na bieżąco o Jego stanie. Dostajemy od Was miliardy wiadomości ze wsparciem, za które bardzo serdecznie dziękujemy. To bardzo nam pomaga! Jednocześnie wszyscy pytacie o aktualne informacje. Niestety nie jesteśmy w stanie Wam wszystkim odpowiadać, dlatego będę publikował tu.
Myślę, że ten blog będzie dla mnie pełnił, poza funkcją informacyjną, także autoterapeutyczną, dlatego na pewno pojawią się tu też wpisy, w których dam upust swoim emocjom... To jeden z wielu sposobów radzenia sobie z tym co się dzieje wokół mnie. Blog ojca, który potrzebuje nieprzebrane ilości siły do walki o zdrowie ukochanego Syna...

piątek, 16 sierpnia 2024

Odwiedzin dalszy ciąg

 Dziś kolejne wizyty Ziomali. Julek bardzo zadowolony. 

Do tego wróciła mama i rodzeństwo i dziś zobaczyli się pierwszy raz po przenosinach z Grudziądza. Dużo emocji. Bardzo pozytywnych! 

Ale najważniejsze jest to, że udało się Julkowi odpalić głosowego asystenta Google i może odbierać telefony nawet, jak jest sam. Zatem śmiało do Julka dzwońcie :) 


5 komentarzy:

  1. Co byśmy bez tego Googla zrobili 😅 Fajnie, że tyle pozytywnych wibracji wokół i nowoczesne wyposażenie w placówce. Bliskie osoby na wyciągnięcie ręki. Teraz będzie łatwiej tę "siłkę" znosić. Myślami pozytywnymi wciąż z Wami c. Viola

    OdpowiedzUsuń
  2. super z tym googlem 😊 Julek uściski - mama Zuli ♥️✊

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że Julek wraca do formy ♥️♥️♥️ Wszystko idzie ku dobremu. Dzielny Chłopak z cudownym i nieocenionym wsparciem ♥️♥️♥️ Ściskam, Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Główka pracuje! Koledzy! Do dzieła! Hanka B

    OdpowiedzUsuń
  5. Wciąż dobre wiadomości, wciąż do przodu ! Tak cieszę się razem z Wami .
    Oj będzie dobrze ❤️!
    Julku jesteś świadectwem wielkiej cierpliwości i pokory , dziękuję Ci za to !
    Ściskam
    Ewa k

    OdpowiedzUsuń