Dziś troszkę gorszy dzień. Przyplątała się jakaś infekcja, Julo miał wysoką temperaturę i dostał antybiotyk.
Oprócz tego (a może w związku z tym) również psychicznie dziś słabiej, ale działamy, motywujemy i ufamy, że zarówno fizycznie jak i emocjonalnie wrócimy jak najszybciej na poprzednie tory!
Julek kochany zdrowiej ✊♥️ rodzina Zuli
OdpowiedzUsuńŻyczymy zdrówka, zdrówka, jeszcze raz zdrówka. Jesteśmy z Tobą całym sercem 🫶🏼 Ściskam, Magda
OdpowiedzUsuńDużo siły!
OdpowiedzUsuńDuuuuuzo zdrowia i wracaj Julku do pracy‼️‼️‼️
OdpowiedzUsuńWracaj Julek na tory i zdrowiej szybciutko, trzymam mocno kciuki i pozdrawiam c. Viola
OdpowiedzUsuńZdrówka, chłopaku!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z antybiotykiem, ale takim słodkim jak miód. Ancysia
OdpowiedzUsuńNie można się poddawać. Za dużo już za Wami. Teraz tylko do przodu. Nie poddawajcie się proszę. Julek walcz!
OdpowiedzUsuńKochany Julku 😊 Jest tu z Tobą pewnie dużo osób, które mogłyby napisać o sobie tak, jak to tu w komentarzach wcześniej ktoś celnie wyraził: „jestem chórzystą Twojego Dziadka i Taty!” 😄 Jestem i ja Ich chórzystą 😁 I mimo, że Cię nie znam osobiście, to bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki 😊 Czasem tu ze wszystkimi Twoimi Ludźmi wstrzymywałem oddech, czasem z radości płakałem do tego małego ekranu 😉 Ściskam Cię bardzo serdecznie, ale z wyczuciem 😁😁😁 M.
OdpowiedzUsuń