Weszło nowe ćwiczenie. Tym razem rowerek ręczny. I tym razem Julek sam napędza rowerek. Ma jakieś specjalne rękawice, które gdzieś zaczepia i siłą mięśni rąk pedałuje, a może rączkuje, w każdym razie wprowadza rowerek w ruch.
Poza tym po staremu.
Ale może ktoś podpowie jedną rzecz. Julek korzysta z asystenta głosowego Google, dzięki czemu może wybrać numer, odebrać telefon, odpalić Netflixa czy Spotify, ale to jest jeden problem. Asystent głosowy się dezaktywuje w trakcie rozmowy, przez co Julek nie jest w stanie sam zakończyć połączenia. Stanowi to problem, w momencie, kiedy komuś włączy się poczta głosowa, wtedy odbiorca dostaje nagranie niemal bez końca, dopóki Julkowi nie uda się nakierować palcem na odpowiednią ikonkę, co na razie jeszcze jest dla Niego bardzo dużym wyzwaniem, ewentualnie jak przyjdzie do sali pielęgniarka, to wtedy może rozłączyć. A z kolei Julek nie może używać w tym czasie telefonu.
Macie może pomysł co się da z tym zrobić? Czy może Amazon Alexa byłaby jakimś rozwiązaniem? Będę wdzięczny za prywatny kontakt (messenger najlepiej). Ktoś coś? :)
Poniżej porada od mojego Claude AI.
OdpowiedzUsuńPrymus.
===========================
Rozumiem trudną sytuację Julka i jego potrzebę bardziej niezależnego korzystania z telefonu. Oto kilka sugestii, które mogłyby pomóc:
1. Ustawienia Asystenta Google: Warto sprawdzić, czy w ustawieniach Asystenta Google jest opcja, która pozwala na utrzymanie go aktywnym podczas rozmów telefonicznych. Czasami takie opcje są dostępne w zaawansowanych ustawieniach.
2. Aplikacje do sterowania głosowego: Istnieją specjalistyczne aplikacje zaprojektowane dla osób z ograniczeniami ruchowymi, które mogą zapewnić lepszą kontrolę głosową niż standardowy Asystent Google. Przykładami są EVA Facial Mouse czy Voice Access.
3. Alexa jako alternatywa: Amazon Alexa może być dobrą opcją, szczególnie w połączeniu z urządzeniem Echo. Alexa ma funkcje, które pozwalają na wykonywanie połączeń głosowych i kontrolowanie innych urządzeń. Warto zbadać, czy Alexa oferuje lepszą kontrolę nad połączeniami telefonicznymi.
4. Rozwiązania sprzętowe: Istnieją specjalne przełączniki i kontrolery, które można podłączyć do smartfona, ułatwiające osobom z ograniczeniami ruchowymi sterowanie urządzeniem. Mogą one być łatwiejsze w użyciu niż dotykanie ekranu.
5. Asystent osobisty przez Bluetooth: Można rozważyć użycie zewnętrznego urządzenia Bluetooth z przyciskami fizycznymi, które byłyby łatwiejsze do naciśnięcia dla Julka i mogłyby kontrolować podstawowe funkcje telefonu.
6. Automatyczne kończenie połączeń: Warto poszukać aplikacji, które automatycznie kończą połączenie po określonym czasie lub gdy wykryją ciszę/pocztę głosową.
Zachęcam do skonsultowania się ze specjalistą od technologii asystujących, który mógłby zaproponować rozwiązanie dostosowane do konkretnych potrzeb Julka. Organizacje wspierające osoby z niepełnosprawnościami często mają takich ekspertów i mogłyby udzielić bardziej spersonalizowanych porad.
O nowoczesnych technologiach nie mam pojęcia. Przesyłam analogowe ucałowania. Ancysia
OdpowiedzUsuńTo jest fajne ćwiczenie - zgodne z naturalną linią rozwojową: małe dziecko najpierw opanowuje motorykę dużą (ruchy głowy, ramion, nóg), a dopiero potem małą (precyzyjne ruchy dłoni i palców, dzięki którym możemy pisać, rysować, operować sztućcami itp.). I rekonstrukcja następuje w tym właśnie naturalnym porządku. Nic więc dziwnego, że NA RAZIE trudno trafić w ikonkę. Obstawiam, że w przyszłym tygodniu będzie już o wiele łatwiej. HB
OdpowiedzUsuń